Rzepak zaliczany jest do jednej z najważniejszych roślin oleisto-białkowych na świecie. Ma istotne znaczenie gospodarcze. Można go zastosować nie tylko w przemyśle spożywczym, ale również może posłużyć w produkcji tłuszczów jadalnych roślinnych czy do wytwarzania biopaliw. Wykorzystywany jest także w żywieniu zwierząt gospodarskich w postaci poekstrakcyjnej śruty rzepakowej czy jako dodatek do pasz treściwych w postaci wytłoków.
Powierzchnia uprawy rzepaku na świecie
Zaraz po soi, rzepak jest najbardziej powszechnie uprawianą rośliną oleistą na świecie. W ostatnich latach w światowej produkcji roślin oleistych udział zbiorów rzepaku wynosił 12-13%. Popularność uprawy rzepaku wynika z jego wszechstronnego wykorzystania np. w przemyśle chemicznym czy, jak wspomniano wcześniej, w przemyśle spożywczym, biopaliwowym a także paszowym.
Rzepak na świecie produkowany jest głównie w: Unii Europejskiej, Kanadzie, Chinach oraz Indiach (wyk. 1). To właśnie u tych producentów zlokalizowane jest łącznie prawie 75% światowej powierzchni rzepaku. Zgodnie z przewidywaniami Departamentu Rolnictwa Stanów Zjednoczonych (USDA) powierzchnia uprawy rzepaku na świecie może wynieść 41 mln ha w sezonie 2022/2023. Największą powierzchnię szacuje się w Indiach – 9,0 mln ha, Kanadzie – 8,6 mln ha oraz Chinach – 7,1 mln ha. USDA prognozuje, że na terenie Unii Europejskiej będzie 5,9 mln ha rzepaku.
Wykres 1. Szacowana powierzchnia uprawy rzepaku u wiodących światowych producentów w sezonie 2022/2023
Zbiory rzepaku na świecie
Na światowym rynku zbiory rzepaku mogą znacząco wzrosnąć. Jak przewiduje USDA globalne zbiory rzepaku w sezonie 2022/2023 mogą wynieść nawet 86,3 mln ton, co oznacza, że będą one wyższe o ponad 16% w porównaniu do poprzedniego sezonu. Zapewne ma to związek z większymi zbiorami u najważniejszych producentów tych nasion, m.in. w Unii Europejskiej, Kanadzie, Australii i w Stanach Zjednoczonych.
Wykres 2. Przewidywane zbiory rzepaku u największych światowych producentów w sezonie 2022/2023
Rzepak i jego zbiory w Polsce
Należy zauważyć, że Polska zajmuje trzecie miejsce w Unii Europejskiej, zaraz po Francji i Niemczech. Od ponad 15 lat krajowe zbiory rzepaku w Polsce przekraczają 2 mln ton rocznie, z wyjątkiem lat 2011-2012, kiedy nieznacznie się obniżyły do poziomu 1,9 mln ton. Zmian w wielkości zbiorów rzepaku należy doszukiwać się w dużej wrażliwości uprawy na niekorzystne warunki atmosferyczne, podatności na wymarzanie czy okresowe niedobory wody, szczególnie wiosną. To właśnie te czynniki głównie wpływają na spadek plonów rzepaku.
W Polsce rzepak jest na trzecim miejscu, zaraz po zbożach i pastewnych pod względem powierzchni uprawy. Łączna powierzchnia zasiewów w Polsce w 2021 r. wynosiła 10,9 mln ha, z czego rzepak i rzepik stanowił 9% (wyk. 3). Według Głównego Urzędu Statystycznego, w 2022 r., powierzchnia uprawy rzepaku zwiększyła się o około 8% w porównaniu do roku poprzedniego i wynosiła około 1,1 mln ha.
Wykres 3. Udział plantacji rzepaku w powierzchni zasiewów w Polsce w 2021 r.
Samowystarczalność Polski na rynku rzepaku
W Polsce zapotrzebowanie rynku wewnętrznego jest większe niż produkcja rzepaku, co oznacza, że nie jesteśmy w pełni samowystarczalni. Dlatego importujemy rzepak również z rynków zewnętrznych. Wskaźnik samowystarczalności Polski w produkcji rzepaku w ostatnich latach jest zróżnicowany. Zależy on głównie od poziomu zbiorów oraz od zapotrzebowania wewnętrznego. Jak wynika z wykresu 4 w ostatnim sezonie 2021/2022 wskaźnik samowystarczalności wynosił 95%, co oznacza, że musieliśmy importować surowiec z rynku zewnętrznego. Jak wynika z prognoz w latach 2022/2023 wskaźnik ten wzrośnie i wyniesie 100%. Należy zauważyć, że w latach 2013-2016 Polska była w pełni samowystarczalna.
Wykres 4. Samowystarczalność Polski w produkcji rzepaku
Produkcja oleju rzepakowego w Polsce
Od 2020 r. produkcja rafinowanego oleju rzepakowego w Polsce charakteryzuje się tendencją wzrostową. Głównie jest to związane z możliwością zwiększania przerobu w krajowych tłoczniach ze względu na rosnącą podaż nasion rzepaku z produkcji. Według szacunków IERiGŻ-PiB, w Polsce w 2022 r. wyprodukowano 840 tys. ton oleju rzepakowego rafinowanego, w tym 580 tys. ton oleju jadalnego oraz 260 tys. ton oleju technicznego.
Produkcja oleju rzepakowego w Polsce (w tys. ton)
Lata | Olej rzepakowy rafinowany | z tego | |
jadalny | techniczny | ||
2010 | 605,7 | 463,0 | 142,7 |
2011 | 540,2 | 439,1 | 101,1 |
2012 | 591,8 | 397,9 | 193,9 |
2013 | 680,0 | 447,9 | 232,1 |
2014 | 720,1 | 463,5 | 256,6 |
2015 | 714,3 | 508,3 | 206,0 |
2016 | 819,4 | 489,0 | 330,4 |
2017 | 813,2 | 465,3 | 347,9 |
2018 | 756,6 | 536,5 | 220,1 |
2019 | 715,3 | 503,3 | 212,0 |
2020 | 674,8 | 504,2 | 170,6 |
2021 | 780,6 | 532,0 | 248,6 |
2022* | 840,0 | 580,0 | 260,0 |
* Szacunek IERIGŻ-PIB
Rzepak i sytuacja cenowa na rynku
Od początku kwietnia ubiegłego roku widoczna jest tendencja malejąca cen rzepaku na giełdzie MATIF. W kwietniu 2022 r. rzepak wyceniany był na 945 euro za tonę, podczas gdy rok później był wyceniany na zaledwie 491 euro/t. We wrześniu ubiegłego roku był widoczny niewielki wzrost do 670 euro/t jednak był on krótkotrwały i już w grudniu tona rzepaku kosztowała 586 euro/t.
Wykres 5. Notowania cen rzepaku na giełdzie MATIF
Silne powiązania rynku krajowego z międzynarodowym, w tym szczególnie z rynkiem europejskim, w dużym stopniu wpływa na ceny skupu rzepaku w Polsce. W maju ubiegłego roku za tonę rzepaku płacono ponad 4,6 tys. zł. Jednak w kolejnych miesiącach ceny rzepaku charakteryzowały się tendencją malejącą. Podobnie jak na giełdzie MATIF, niewielki wzrost na rynku krajowym zauważalny był w październiku 2022 r., jednak był on krótkotrwały. Według Zintegrowanego Systemu Informacji Rynkowej w lutym 2023 r. tona rzepaku na krajowym rynku kosztowała ponad 2,6 tys. zł.
Wykres 5. Średnie miesięczne ceny netto (bez VAT) płacone dostawcom przez przedsiębiorstwa dokonujące ZAKUPU RZEPAKU [zł/tonę]
Podsumowując, na sytuację cenową na rynku krajowym w 2023 r. wpływ mają kierunki zmian cen na giełdzie MATIF, ale także poniższe uwarunkowania rynkowe:
- globalny wzrost produkcji rzepaku oraz soi prognozowany przez USDA,
- rekordowy poziom zbiorów rzepaku w Polsce oraz wysokie zbiory w Unii Europejskiej,
- zwiększony import rzepaku do Polski spoza UE,
- wznowienie eksportu rzepaku i roślin oleistych przez porty w Ukrainie,
- notowany w marcu spadek cen soi na giełdach światowych.
Należy zauważyć, że w miesiącach, które poprzedzają zbiory rzepaku, sytuacja cenowa na krajowym rynku w największym stopniu będzie uzależniona od zmian cen, które będą zachodziły na giełdzie MATIF. Wpływ również będzie miała skala podaży na rynek zapasów rzepaku zgromadzonych przez firmy skupowe i rolników. Nie należy również zapominać o warunkach pogodowych w Europie, a w szczególności o sytuacji hydrologicznej, które wpłyną na wysokość plonów.
Źródło:
- Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej – Państwowy Instytut Badawczy
- Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa
- Zintegrowanego Systemu Informacji Rynkowej
- www.bankier.pl