Zespół Szkół Rolniczych w Środzie Wielkopolskiej obchodził w ubiegłym roku 100-lecie swojego istnienia. Szkoła powołana została do życia przez Wielkopolską Izbę Rolniczą jako szkoła męska dwuzimowa. Jej otwarcie nastąpiło w dniu 3 listopada 1920 r. Jak szkoła zmieniła się na przestrzeni 100 lat? Jakie są największe problemy w edukacji młodzieży w szkołach średnich? Które kierunki nauczania są najbardziej popularne? Na ten temat rozmawialiśmy z obecną Panią dyrektor szkoły Eweliną Zawielak.

 

W 2018 roku została Pani dyrektorem szkoły. Jakie cele do zrealizowania postawiła sobie Pani obejmując to stanowisko?

Obejmując stanowisko dyrektora szkoły postawiłam sobie przede wszystkim za cel tworzenie szkoły odpowiadającej na wyzwania rzeczywistości XXI wieku, na którą składa się szereg czynników – innowacyjne nauczania w ścisłej współpracy z prężnie działającymi przedsiębiorstwami, rozwijanie kształcenia dualnego, udział w projektach unijnych, szeroko zakrojona współpraca z różnymi instytucjami, uczelniami wyższymi, wzbogacanie kadry o specjalistów czynnie pracujących w zawodzie, rozwijanie bazy dydaktycznej, tworzenie przestrzeni przyjaznej procesowi uczenia i samemu uczniowi. Jednym słowem, stworzenie nowego modelu ucznia i absolwenta. Mam pełną świadomość, że osiągnięcie jednego celu jest tylko etapem do zdobywania kolejnego, bo jakość kształcenia można podnosić tylko wtedy, gdy jest się w ciągłym procesie i na bieżąco odpowiada się na potrzeby uczniów i nauczycieli, które również podlegają dynamicznym zmianom w obecnej rzeczywistości.

W zeszłym roku (czerwiec 2020) szkoła obchodziła 100-lecie. Jak bardzo na przestrzeni tych lat zmieniła się szkoła i nauczanie w niej?

Przywołując w pamięci historię szkoły, począwszy od lat przedwojennych, widzimy jak zmieniała się szkoła i samo nauczanie, jednak największe zmiany w ofercie kształcenia nastąpiły przede wszystkim w ostatnim dziesięcioleciu. Szkoła zmieniła znacznie swój profil, otwierając się na kierunki techniczne, odpowiadając wymogom rynku pracy, na którym w tym czasie nastąpiły znaczące przeobrażenia. Szkoła będąca w całej swej strukturze przede wszystkim szkołą rolniczą stała się jednostką kształcącą w wielu zawodach, otworzyła się bardziej na współpracę z firmami, udział w projektach. Zmieniło się także nauczanie, współczesny uczeń jest bardziej wymagający, gdyż dorastając przede wszystkim w kulturze obrazkowej i bardzo szybko zmieniającym się świecie, potrzebuje innych strategii nauczania, form i metod pracy, gdyż te dotychczas stosowane przestają się sprawdzać. Młodzi ludzie mają dzisiaj, z jednej strony dużą potrzebę eksperymentowania, dociekliwość i ciekawość w zgłębianiu zagadnień, z drugiej wydają się mniej dojrzali i odporni psychicznie od ich rówieśników chociażby z lat 90-tych oraz cechują się mniejszą wytrwałością w dążeniu do celu wymagającego dużego nakładu pracy. Innowacyjne nauczanie, tworzenie atrakcyjnych zajęć we współpracy z innymi podmiotami jest kierunkiem, w którym obecnie zmierza szkoła.

Jakie kierunki są najbardziej popularne? Czy są wśród nich kierunki rolnicze?

Kierunkami cieszącymi się obecnie największym zainteresowaniem jest weterynaria, mechatronika, lotniskowe służby operacyjne, reklama, teleinformatyka, technologia żywności i architektura krajobrazu. Kierunek stricte rolniczy cieszy się mniejszym zainteresowaniem w ostatnich latach, ale kierunki pokrewne, takie jak wspomniana weterynaria czy architektura krajobrazu, już tak.

Czym szkoła rolnicza w Środzie Wielkopolskiej może się pochwalić? W jakich warunkach pracują uczniowie?

Myślę, że Zespół Szkół Rolniczych może pochwalić się naprawdę dobrymi warunkami, w jakich kształcą się uczniowie. Począwszy od samej lokalizacji – mamy do dyspozycji trzy budynki, nowoczesną halę sportową wraz z kompleksem sportowym, piękny stadion lekkoatletyczny. Posiadamy liczne pracownie specjalistyczne, w tym bardzo nowoczesną pracownię weterynaryjną, mechatroniczną, rozwijającą się prężnie pracownię teleinformatyczną, reklamową, technologii żywności. Nieustannie rozwijamy bazę dydaktyczną, m.in. dzięki udziałowi w licznych projektach, czy też dzięki współpracy z firmami takimi jak Homag, Mitsubishi Electric Polska, Solaris, KMK Agro, w ramach tzw. klas patronackich. Zyskaliśmy sprzęt najnowszej generacji, technologicznie odpowiadający najnowszym rozwiązaniom technologicznym stosowanym w Europie. Oczywiście, mamy jeszcze wiele planów i marzeń, bo prowadzenie szkół kształcących w zawodach to nieustanna konieczność wzbogacania i modernizacji bazy, czego jesteśmy świadomi. Dbamy także o przestrzeń rekreacyjną dla uczniów, tak by szkoła była także miejscem wypoczynku. Zresztą, zapraszam wszystkich zainteresowanych do odwiedzenia naszej szkoły i przekonania się na własne oczy.

Czy na kolejne lata planowane są nowe inwestycje w szkole?

Bardzo chcielibyśmy zmodernizować dziedziniec szkoły, tak by stał się przestrzenią wypoczynku dla uczniów z zastosowaniem rozwiązań proekologicznych. Bierzemy nawet udział w konkursie na projekt przebudowy boiska szkolnego w ramach Funduszy Norweskich, zakładający powstanie ogrodu sensorycznego, zastosowania małej retencji wody, altanek ekologicznych, ale zobaczymy, czy uda nam się pozyskać środki finansowe. Chcemy również brać udział w kolejnych edycjach programu Erasmus+, który obecnie również realizujemy, zarówno w zakresie zagranicznych praktyk zawodowych dla wszystkich kierunków kształcenia, jak i doskonalenia zawodowego i językowego nauczycieli. Planów mamy bardzo dużo, czas pokaże, które z nich uda się w najbliższym czasie zrealizować.

Jak wyglądają zajęcia praktyczne? Czy uczniowie mają do dyspozycji niezbędny im sprzęt – w przypadku kierunków rolniczych m.in. maszyny rolnicze?

Zajęcia praktyczne odbywają się w szkolnych pracowniach, jak również w przypadku części zawodów w lokalnych przedsiębiorstwach takich jak: Homag Polska, Solaris, KMK Agro, Palarnia Kawy „Astra”, Pfeifer&Langen, Spółdzielnia Mleczarska „Jana”, Domasz, realizujących tym samym model kształcenia dualnego już od pierwszej klasy, gdy uczniowie część godzin zajęć praktycznych realizują w przedsiębiorstwach, w tzw. „środowisku naturalnym”. Oczywiście mówię o stanie rzeczy sprzed epidemii COVID-19, gdyż w chwili obecnej nie jest to możliwe ze względu na obostrzenia. Jeśli chodzi o technikum rolnicze, to rzeczywiście dużym mankamentem jest brak nowoczesnych maszyn i pojazdów rolniczych na wyposażeniu szkoły, z powodu braku możliwości finansowych, z tego też względu staramy się realizować zajęcia praktyczne również we współpracy z firmami rolniczymi, takimi jak np. Jagrol, czy też nowoczesnymi gospodarstwami rolnymi.

Jakie Pani zdaniem są największe problemy w edukacji młodzieży w szkołach średnich?

Myślę, że problemy w edukacji młodzieży są dwojakiego rodzaju. W kształceniu zawodowym problemem jest intensywne tempo rozwoju poszczególnych dziedzin i tym samym konieczność zapewnienia bazy dydaktycznej wymagającej niestety często ogromnych nakładów finansowych i nieustannego inwestowania, żeby sprostać wymogom zmieniających się technologii, a także zapewnienie kadry dydaktycznej składającej się ze specjalistów, z doświadczeniem w pracy w dziedzinach, które coraz bardziej się zawężają. Kadra specjalistów to największe wyzwanie przyszłości w edukacji i zarazem apel o stworzenie systemowych rozwiązań, które przyciągną profesjonalistów z danych zawodów do pracy w oświacie. Drugi rodzaj problemów jest już bardziej uniwersalny i dotyczy ogólnie szkolnictwa w Polsce, a mianowicie jest to potrzeba zbudowania wewnętrznej motywacji do zdobywania wiedzy i świadomość konieczności ciągłego doskonalenia, mówię tu o koncepcji Lifelong Learning, która choć znana, nie funkcjonuje jeszcze do końca w mentalności uczniów. Nie jest łatwym zadaniem wzbudzić w uczniach motywację do rzetelnej nauki, podjęcia wysiłku intelektualnego, ciężkiej pracy. Obecna młodzież nastawiona jest przede wszystkim na szybki efekt, osiągnięty niewielkim nakładem pracy, a tak to nie działa. Okres nauczania zdalnego obnażył prawdę, że uczniowie starają się, gdy muszą, grozi im jedynka, ktoś ich nieustannie sprawdza, kontroluje, stosuje nagrody i kary. Niestety zbieramy żniwo modelu „pruskiej szkoły”, choć z pozoru wydawałoby się skutecznego, bo odwołującego się do najbardziej prymarnych instynktów, to w istocie bardzo szkodliwego.

Obecnie Internet to miejsce, gdzie młodzi ludzie szukają odpowiedzi na wiele pytań, w tym również odpowiedzi na zadaną pracę domową. Jakich według Pani treści edukacyjnych brakuje w Internecie? Jakie treści powinny znaleźć się na portalu Agrokultura, by spełnić oczekiwania młodych ludzi?

Internet pełen jest wszelakich treści, w tym także nieprawdziwych, skrajnie uproszczonych i zbanalizowanych, ale może być także doskonałym źródłem szybko i łatwo pozyskiwanej wartościowej wiedzy. Jestem daleka od myślenia, że Internet to zło, absolutnie nie! To bardzo przydatne narzędzie. Brakuje na pewno jakościowych materiałów edukacyjnych przekazywanych w ciekawej i przystępnej formie. Gratuluję tak ważnej i ciekawej inicjatywy jak portal Agrokultura, gdyż wypełni on zdecydowaną niszę. Uczniowie są bardzo zainteresowani nowoczesnym rolnictwem, szukają takich treści. Myślę, że zainteresowałyby ich wszelkie nowinki techniczne, nowatorskie rozwiązania, szczególnie proekologiczne, ciekawostki z kraju i ze świata, przykłady dobrych praktyk, wywiady z ciekawymi osobami, z przedstawicielami nauki, ale też praktykami. Warto pokazać młodych ludzi, którzy świetnie sobie radzą w rozwijaniu własnych gospodarstw. Takie inicjatywy jak Wasza, oprócz wartości edukacyjnej i merytorycznej, obalają także stereotypy na temat pracy w rolnictwie. Cieszy mnie bardzo wyraźny wzrost zainteresowania ekologią, życiem blisko natury i w zgodzie z nią, to jest bardzo cenne.

Dziękuję za rozmowę.

Skomentuj. Jesteśmy ciekawi Twojej opinii!Cancel reply